Asset Publisher Asset Publisher

O korniku w Puszczy Białowieskiej

Klęska w Puszczy Białowieskiej

Puszcza Białowieska, położona na terenie województwa podlaskiego, od 2014 r. znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. To tutaj znajdziemy największą populację wolnego żubra na świecie oraz ostatnie fragmenty lasu o charakterze pierwotnym. Puszczy zagraża jednak plaga korników, które przez ostatnie trzy lata zabiły ponad 500 tys. świerków.

Obecność korników w Puszczy jest naturalna. Tym razem jednak przybrała skalę klęski ekologicznej. Jedyną metodą walki z tak katastrofalną liczbą owadów jest usunięcie zaatakowanych drzew z lasu.

Puszcza Białowieska jest polskim dziedzictwem narodowym. Lasy puszczańskich nadleśnictw wokół parku narodowego są bogate w gatunki zwierząt, roślin i grzybów. Są najbardziej zróżnicowane w Polsce. Dlatego trzeba je chronić. Niestety leśnikom odebrano jedyną możliwość działania. W efekcie mamy największą inwazję kornika od dziesięcioleci.

Leśnicy chcą ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się plagi kornika. Walka toczy się o uratowanie starych, ale żywych jeszcze świerków. W Puszczy Białowieskiej stanowi on ok. 30% drzew. W świetle prawa Lasy Państwowe odpowiadają za bezpieczeństwo ludzi w lesie. Zaatakowane przez korniki drzewa przewrócą się w ciągu kilku lat, dlatego trzeba zagwarantować, żeby nie obaliły się na drogi, parkingi leśne lub szlaki turystyczne. Leśnicy dążą do tego, by zapewnić trwałość lasów oraz siedlisk i zadbać o to, by nasze dzieci i wnuki także mogły podziwiać piękną, różnorodną i żywą Puszczę.